Krótko i na temat. Oto 3 wskazówki, które pomogą Ci stworzyć i przeprowadzić ciekawe wystąpienie. Dziś pochylimy się nad tym, jak stworzyć i opowiedzieć dobrą historię.
Trzy porady Pixara
Kojarzysz tę małą lampkę biurkową, która wskakuje na literkę „I”, zastępując ją w końcu? Jeśli widział_ś choć jedną animację Pixara, na pewno znasz ten obrazek.
Pixar dostarcza nam świetnych opowieści, ale czy wiesz, że dzieli się również wiedzą, jak dobrą historię stworzyć? Zapadającą w pamięć, nośną i dającą do myślenia. I dzisiaj właśnie trzy porady Pixara omówimy.
Pierwsza brzmi: bohater myli się, zanim zwycięży. Wynika to z prostego faktu, że kibicujemy bohaterowi, kiedy ten się stara. Ale jeśli jego historia składa się z pasma sukcesów, to po co ją opowiadać? Jest nudna, a do tego niewiarygodna.
Druga: zabierz bohatera w nieznane. To sprawi, że będzie musiał się postarać. Najlepiej wyjąć go z naturalnego środowiska, z codziennej sytuacji i przenieść w zupełnie inne miejsce. Z takiej zmiany naturalnie wynikają perturbacje.
Mało? Z pomocą przychodzi porada numer trzy. Stwórz listę rzeczy, które bohaterowi na pewno nigdy się nie przydarzą i… Użyj jej w swojej historii. Niech wydarzy się niemożliwe.
Mamy więc trzy porady Pixara. Ale czym byłyby trzy wskazówki bez czwartej?
Zatem czwarta wskazówki mówi, że jak już stworzysz pierwszy pomysł na historię, wyrzuć go do kosza. Drugi, trzeci i czwarty również. Masz piąty pomysł? To może być to. Dlaczego?
Nasze umysły przy pierwszych podejściach z reguły odtwarzają znane schematy. Dopiero po kilku próbach masz szansę odkryć coś nowego.
Jak budować komunikatywne zdania?
Przygotowanie do wystąpienia i stworzenia dobrej historii zaczniemy od nauki budowania komunikatywnych zdań. Bez właściwego wyrażenia nawet najlepszy pomysł na historię nie dotrze do publiczności. A nawet jeśli dotrze, nie wywrze właściwego efektu.
Dlatego też warto przyjąć prostą zasadę 7+1. Co to oznacza?
Na początek przyjrzyjmy się dwóm zdaniom, w których zabierzemy Cię na przejażdżkę.
1) Słońce już wzeszło nad górami, a jego promienie oświetliły źdźbła trawy, które graniczyły z czarną wstążką drogi, po której mknął czerwony samochód, zbliżając się do otworu tunelu.
2) Wczesny poranek, piękna górska droga. Ryk silnika i wjazd w stronę tunelu.
Ta sama historia, różna dynamika, różny poziom energii i zaangażowania. Na pewno dostrzegasz różnicę. Która odpowiada Ci bardziej?
Wróćmy do reguły 7+ 1.
Najczęściej zabijamy nasz przekaz mówiąc zbyt długimi, zbyt złożonymi, zbyt rozbudowanymi zdaniami. Jak tego uniknąć?
Miej z tyłu głowy regułę: 7+1. Optymalne zdanie to takie, które ma 7 słów i 1 przecinek lub spójnik.
Pointa rzecz święta
„I żyli długo i szczęśliwie.
To znaczy – żebyście dobrze zrozumieli – żyli długo, tak do setki albo nawet 101. urodzin. Żyli szczęśliwie, czyli uśmiechali się do siebie, byli radośni i spędzali wspólnie wolny czas. Oni, znaczy on – książę i ona – Kopciuszek, która została księżniczką.”
Tak kończy się dużo wystąpień, w których ludzie używają storytellingu.
Wiesz już, o czym mowa?
O traktowanie publiczności tak, jakbyśmy nie wierzyli, że przedstawiona pointa jest czytelna. Czy raczej – jakbyśmy uważali, że odbiorcy są niewystarczająco rozgarnięci, by ją pojąć. Dlatego łopatologicznie wyjaśniamy im, o co chodzi.
Tak jak w powyższym przykładzie. Mówimy, że żyli długo i szczęśliwie. I jeszcze powiemy, co to znaczy, kto z kim i kiedy, jak na to zareagowała teściowa… W efekcie rozmywamy przekaz.
Pointa ma dać do myślenia. Pointa ma wręcz zostawić odbiorców z potencjalnymi pytaniami zamiast gotowym rozwiązaniem. Pointa ma być ostatnim zdaniem.
Spodobało Ci się? Zapraszamy na nasz kanał na YT, gdzie znajdziesz dużo więcej wskazówek w formie krótkich filmików oraz odcinki podcastu! Zasubskrybuj kanał: https://www.youtube.com/@opowiedzto/videos